Witajcie:)
Wybaczcie za ewentualne błędy, bo piszę dziś nietypowo z telefonu, także będę się streszczać ;)
Ostatnio chodziło mi po głowie, aby zacząć tworzyć jakieś etui na książki - typowy ze mnie molik książkowy;) później wpadł mi do głowy pomysł na oryginalne notatniki. Ostatecznie powstały trzy okładki na zeszyt ;)
Efekty zobaczcie sami i oceńcie:)
Tan w kwiatki robiony był na zamówienie (miał być w odcieniach niebieskiego i w środku kwiatki, chyba się zgadza;) ) i już jest u swojej właścicielki. Z kropeczkami wyszedł trochę nierówny, dlatego będzie moim nowym zeszytem do matematyki, a ten tylko z paseczkami "koronki" był prototypem (trochę za mało zostawiłam materiału na podłożenie, dlatego zaprasowałam po prostu do środka). Okładki są na stałe przyklejone do zeszytów, chyba denerwujące by było gdyby pod taki materiał coś wpadło.
Co o nich myślicie? :)
A to moje dzisiejsze zakupy na kolejne okładki ;)
Miłego wieczoru! :)
wyglądają lepiej niż kupne ze sklepu:D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńkiedy otwierasz własny kramik?:D
UsuńTeraz maturka, także krucho z czasem. Czyżbym miała pierwszą chętną poza znajomymi na zeszycik? ;) :D
Usuńjak będzie coś z motywem frezji - biorę:D
UsuńTakiej tkaniny jeszcze nie widzialam akurat ;)
UsuńOj tak. Ja też lubię ozdabiać zeszyty w taki sposób :) Super !
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! Czekam na kolejne, bo widzę piękne materiały w moje ulubione kropki! Pozdrowienia również z telefonu...😊
OdpowiedzUsuńDo obejrzenia sa juz kropeczkowe ;) pozdrawiam :)
Usuń